[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ry umie dawać, nie tylko brać.
Charlie skomentował złośliwie:
- WidzÄ™, że diamenty to naprawdÄ™ najlepsi przyjaciele dziew­
czyny.
Fiona uśmiechnęła się lekko.
- Nie, jeśli ma się matkę taką jak moja.
Oficjalne ogłoszenie zaręczyn nastąpiło w dniu Hogmanay. Na
tej uroczystości nieobecność Rory'ego Ballatera rzucała się w oczy.
12
Wrócili do Londynu po Nowym Roku. Wyjaśniło się, co
Luke miał na myśli mówiąc, że zrobi wszystko po swojemu. Zlubu
w ambasadzie amerykaÅ„skiej, namiastce ojczyzny, miaÅ‚ im udzie­
lić uśmiechnięty pulchny sędzia, który przebywał w Londynie na
międzynarodowej konferencji prawniczej.
SÄ™dzia Mennenger, tak siÄ™ bowiem nazywaÅ‚, zgodziÅ‚ siÄ™ ocho­
czo, czego nie omieszkał powiedzieć Fionie, gdy spotkali się, by
załatwić niezbędne formalności.
- Nie ukrywam, że wiÄ…zaÅ‚em z tobÄ… pewne nadzieje, moja dro­
ga, gdy poznaliÅ›my siÄ™ na przyjÄ™ciu z okazji ZwiÄ™ta DziÄ™kczynie­
nia. Od razu się zorientowałem, że Luke jest zakochany. Moim
zdaniem, jesteÅ› najlepszym darem, jaki go spotkaÅ‚ od bardzo, bar­
dzo dawna.
- Od śmierci Stelli.
- Tak. Teraz zdoła się ze wszystkim uporać. Charlie także... -
Zdjął okulary i zaczął je czyścić kolorową jedwabną chustką. -
Podobno sporo wiesz o Indianach.
- Trochę o nich czytałam. Charlie jest pierwszym, którego
znam osobiÅ›cie. Na pewno wie pan wiÄ™cej ode mnie, ale... - Zawa­
hała się.
106
- Pytaj śmiało - zachęcił.
- Cóż... Zawsze interesowaÅ‚y mnie wierzenia Indian, szcze­
gólnie wizje.
- Słyszałaś o wizjach?
- Wiem tylko, że mężczyzni udajÄ… siÄ™ w specjalne odosobnio­
ne miejsce z woreczkiem z lekami, wstÄ™pujÄ… w stan odmiennej Å›wia­
domoÅ›ci, komunikujÄ… siÄ™ z duszami zmarÅ‚ych i tym sposobem roz­
wiÄ…zujÄ… problemy.
- Właśnie. Wizje to bardzo istotny element kultury indiańskiej.
Dzięki nim odnajdują drogę w życiu. Indiańska cząstka Charliego
wierzy w ich moc. Tak jak moja babka, a przecież była Indianką
tylko w jednej czwartej.
- Czy przypadkiem nie wierzÄ… także, że dziecko, które otrzy­
ma imię osoby zmarłej, lecz bardzo kochanej, wraz z nim przejmie
jej cechy?
Sędzia uśmiechnął się.
- Luke się nie mylił. Rzeczywiście sporo wiesz o Indianach.
Fiona zamilkła na chwilę i zapytała:
- Jaka była Stella?
- Drobna, smagÅ‚a, wdziÄ™czna, Å›liczna. Aagodna. Zawsze wi­
działa w ludziach tylko dobro.
- Ile miała lat, kiedy zginęła?
- Zaraz, niech pomyÅ›lÄ™... Pobrali siÄ™, kiedy miaÅ‚a dziewiÄ™tna­
Å›cie, byli małżeÅ„stwem przez siedem, wiÄ™c miaÅ‚a wówczas dwa­
dzieścia sześć. To się stało przed pięciu laty.
Coś takiego, pomyślała Fiona, wyszłyśmy za mąż w tym samym
wieku; mając dwadzieścia sześć lat ja się rozwiodłam, a ona zginęła...
- Nie mieli dzieci?
- Nie dlatego, że nie chcieli. Stella poroniÅ‚a trzykrotnie pod­
czas pięciu lat małżeństwa. Miała nadciśnienie i ciąża stanowiła
dla niej zagrożenie, zresztą wówczas trudno jest donosić dziecko.
WiedziaÅ‚a o tym, lecz byÅ‚a zdecydowana dać Luke'owi dzieci, któ­
rych pragnął. Kiedy stało się jasne, że to niemożliwe, rozważali
adopcję, ale zanim podjęli ostateczną decyzję, zginęła.
Poklepał jej dłoń.
- Jestem pewien, że bÄ™dziecie mieć tyle dzieci, ile tylko ze­
chcecie. Cieszę się, gdy widzę, ile dla niego zrobiłaś. Po raz pierwszy
107
od dawna jest szczęśliwy, a po tym, co przeszedÅ‚, zasÅ‚uguje na szczÄ™­
ście.
Luke zaÅ‚atwiaÅ‚ niezbÄ™dne formalnoÅ›ci, Fiona zajęła siÄ™ sprze­
dażą mieszkania i agencji. %7łycie u boku Luke'a będzie się wiązało
z licznymi podróżami, co oznacza, że mieszkania już nie potrzebu­
je, a agencji nie chciała prowadzić na odległość. Na szczęście, Sue
Ryland, jej asystentka, od dawna miała ochotę przejąć Creme de la
Creme i natychmiast zÅ‚ożyÅ‚a korzystnÄ… ofertÄ™. Mieszkanie niedale­
ko Cornwall Gardens było prezentem ślubnym od matki Rory'ego
i jedynÄ… częściÄ… wspólnego majÄ…tku, którÄ… zatrzymaÅ‚a po rozwo­
dzie.
PoczÄ…tkowo chciaÅ‚a je sprzedać, lecz ojciec poradziÅ‚, by po­
traktowała nieruchomość jak lokatę kapitału, a matka, rozsądna
jak zwykle, zauważyła, że głupotą byłoby płacić czynsz, skoro ma [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blacksoulman.xlx.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [Nie kocha siÄ™ ojca ani matki ani żony ani dzieca, lecz kocha siÄ™ przyjemne uczucia, które w nas wzbudzajÄ…]. • Design by Free WordPress Themes.